Chrzest praktycznie tłumaczę jak jest!
Jeżeli chcesz ochrzcić dziecko w mojej parafii (to stwierdzenie - "moja parafia" niektórych drażni) musisz być jego prawnym opiekunem. Nie wystarczy, że jesteś babcią lub ciocią i przyjechałaś w odwiedziny do Norwegii, i próbujesz naprawić zaniedbania rodziców. Tylko prawni opiekunowie mogą się o to starać. Dzieli rodzic dziecka opiekę prawną z osobą, która nie jest wierząca i sprzeciwia się chrztowi dziecka, to mamy problem, który trzeba wcześniej rozwiązać we własnym gronie rodzinnym.
"Po cichu" nie ochrzczę dziecka. Chrzest na cito.... bo chrzestni są teraz w odwiedzinach i "przypadkowo" mają wszystkie zaświadczenia ze sobą, to też niemądre posunięcie. Sakrament chrztu to uroczystość też rodzinna, warto ją przygotować i celebrować. Wiek dziecka nie ma znaczenia, no chyba, że ma 7 lat i więcej. W takim wypadku dziecko musi uczestniczyć w katechezie, a ja muszę poprosić ks. biskupa o pozwolenie na chrzest. Ale takie rzeczy też się zdarzają, potrzeba tylko czasu i przygotowania. Nie ma co panikować!
Planujesz chrzest upewnij się czy należysz do mojej parafii, w innym wypadku potrzebujesz pozwolenie pisemne od swojego proboszcza na chrzest dziecka w innej (mojej) parafii.
Jeżeli natomiast chcesz ochrzcić dziecko np. w Polsce, a mieszkasz na terenie naszej parafii, będziesz, więcej niż prawdopodobne, potrzebować podobnego zaświadczenia. Dla swoich parafian wydaję je nieodpłatnie i bez zbędnych pytań, z możliwością przesłania drogą mailową. Warunek: Jesteś zarejestrowany w parafii i również twoje dziecko będzie tu zarejestrowane.
Sakramentu chrztu udzielam w kościele parafialnym, najczęściej w soboty lub jeżeli mieszkasz daleko od naszego kościoła w Haugesund, w wynajętym kościele lub kaplicy luterańskiej, obok twojego miejsca zamieszkania. Koszt wynajmu ponosi rodzina, koszt dojazdu księdza ponosi parafia. Jest to oczywiście moja propozycja, ale ze względów logistycznych przemieszczenia dużej rodziny i gości + konieczność np. 2 godzinnej jazdy w jedną stronę z małym dzieckiem + koszty promu i bramek, jak najbardziej ciekawa i godna przemyślenia. Cena wynajęcia może się wahać od 300 do 2000 kr. w zależności od miejsca i kościoła. Może też czasami być za darmo. O cenę i możliwość wynajęcia trzeba pytać w biurze kościelnym, najlepiej wygooglać "kirkekontoret" w swojej okolicy.
Po kolei i w skrócie:
1. Wybierz datę chrztu i zapytaj księdza (chodzi o mnie :)) czy mu pasuje.
2. Wypełnij formularz zgłoszeniowy i wyślij drogą mailową do parafii z świadectwem urodzenia dziecka.
3. Umów się z księdzem na rozmowę przedchrzcielną. Nie czekaj z tym na ostatnią chwilę. W czasie rozmowy przedchrzcielnej, powiemy sobie czym jest sakrament chrztu, przejdziemy wspólnie przez obrzęd chrztu, przećwiczymy pytania i odpowiedzi, sprawdzimy wcześniej wypełniony formularz.
Rozmowa przedchrzcielna dotyczy rodziców i chrzestnych i jest obowiązkowa!
4. W przypadku gdy chrzestni są z Polski, muszą przedstawić zaświadczenie od swojego proboszcza dopuszczające ich do tej godności + świadectwo bierzmowania. Gdy nie mogą uczestniczyć w rozmowie przedchrzcielnej razem z rodzicami, wysyłają to zaświadczenie, o którym wyżej mowa drogą mailową!
Nie czekam do chrztu na zaświadczenia, z praktyki wiem, że nie zawsze o tym pamiętamy, no i konsternacja na minutę przed chrztem....pozwoli ksiądz, czy nie pozwoli bez zaświadczenia? Proszę tego u mnie nie sprawdzać! :)
5. Zdarza się czasami, że jeden z rodziców chrzestnych, którego bardzo chcielibyśmy mieć, nie może przyjechać z powodów losowych, wtedy wystarczy jeden chrzestny, który w trakcie chrztu będzie również reprezentował nieobecnego. Do księgi chrztu będą wpisani oboje.
6. Warto zwrócić uwagę na ciekawą praktykę w Norwegii, nie jest ona raczej znana w Polsce. Mianowicie w naszej diecezji obok chrzestnych, którzy muszą być bierzmowanymi katolikami, praktykuje się również swiadków chrztu. Dla nich stawia się mniejsze wymagania i nie ogranicza się ich liczby. Jest to ciekawe rozwiązanie, gdy np. chcemy zaprosić znajomych z pracy, którzy nie są katolikami, a na których nam zależy i chcemy ich w ten sposób wyróżnić w czasie chrztu. Świadków chrztu nie wpisuje się do księgi chrztów, natomiast wpisuje się ich do formularza zgłoszeniowego.
7. Nie przyjeżdzaj w dniu chrztu na ostatnią chwilę, kościół jest otwarty wcześniej.
8. Płacze dziecko w czasie chrztu, nie wychodź z nim z kościoła, to jego święto.
9. W czasie chrztu można robić zdjęcia bez ograniczeń. Pozwolenie na publikacje zdjęć uczestników spoczywa na fotografie, nie na księdzu i parafii.
10. Biała szatka nie jest konieczna, wystarczy, że dziecko jest ubrane na biało.
11. Świecę chrzcielną możesz mieć swoją, lub nabyć ją wcześniej w parafii, koszt w ramach złożonej ofiary.
12. Chrzest jest za darmo! Ofiara jest mile widziana, ale bez przesady!
13. Świadectwo chrztu będzie wysłane pocztą na wskazany adres.
Być może moi koledzy w innych parafiach mają inne zasady przygotowania do chrztu, należy je przyjąć i zaakceptować. Ja piszę, jak zwykle tylko o sobie :).
O teologii chrztu proszę wygooglać sobie w necie. Nie robię przedruków.
pozdrawiam
ks. Paweł Wiech